Czy SM „Mokotów” przestrzega prawa w zakresie rozwiązywania umów o pracę zawartych na czas nieokreślony? Takie pytanie pojawia się po wypłaceniu odszkodowania w ostatnim tygodniu. A zwalniano dużo osób, nie tylko członków Zarządu. Do tego dochodzą także inni pracownicy, np. kierownicy osiedli. Rozumiem, że Rady Osiedli mogły mieć pretensję do pracy kierowników i mogły kierować pisma do Zarządu. Jednak to Zarządy są zobligowane do przeanalizowania sytuacji i do podjęcia działań zgodnych z prawem, czyli np. z poszanowaniem przepisów art. 38 par. 1 Kodeksu Pracy, który wymaga konsultacji ze związkami zawodowymi.
Państwowa Inspekcja Pracy w piśmie z roku 2018 informowała: „Kontrola wykazała zasadność … braku konsultacji ze związkami zawodowymi w zakresie rozwiązania stosunku pracy…”.
Jeżeli tak są rozwiązywane umowy o pracę, to SM „Mokotów” będzie ciągle płacić odszkodowania.
SM „Mokotów” czyli my, jej członkowie.
W takiej sytuacji Rada Nadzorcza winna przeprowadzić kontrolę prawidłowości zwolnień pracowników w ciągu ostatnich kilku latach.